2001-04-07

Nie badz taki ostry Kalashnikov bo te kroliczki na gorze sa sliczne :).

A swoja droga to daj szanse innym. Nie wszyscy maja aspiracje posiadania ladnie graficznie opracowanej strony. Nie wszyscy tez chca spedzac czas na "babranie" sie w html a wola "chwytac zycie za bary" zeby potem o tym wlasnie pisac. :). Moze to jest wlasnie wazniejsze?

Oczywiscie idealem jest nienaganny kod html, wspaniala, nie przytlaczajaca szata graficzna, no i oczywiscie przyciagajaca, taka, ze trudno wzrok oderwac, ze wraca sie nie po dniach lecz po godzinie, tresc. Gdy mialbys jednak wybor miedzy tym pierwszym a tym ostatnim ... co bys wybral?

Kazdy wie a KUFEL mi to dzisiaj przypomnial, ze nie ocenia sie ksiazki po jej okladce albo jak kto woli "Don't judge the book by it's cover".

2001-04-06

Ja mam podobna depresje jak KUFEL tylko, ze nie chodze jeszcze do psychoanalityka i szkola mi tego nie zagwarantuje.

Gdy chodzilam do szkoly to co najwyzej, wozny pomachal na mnie kijem od szczotki, ze znowu ostatnia wychodze z szatni i jej nie zamykam.


Prosze nie wywierac na mnie nacisku. To milo, ze jestescie, ze czytacie, ale ...... ja nie pisze dla Was :) ja pisze dla siebie :) wiec ....

Wedlug mojego "widzi mi sie" i wtedy gdy JA bede miala ochote.

P.S. Dla WAS dopisalam pare listow :)

2001-04-05

Ponoc "Absence makes heart grow fonder" a ja uwazam, ze niekoniecznie :( i moje serduszko sie chyba zaczyna kurczyc.

2001-04-04

Nie odchodz

Wychodze z zalozenia, ze nawet jesli 1% Ci wierzy, to warto, bo ten 1%, slownie jeden prcent z utesknieniem czeka na kolejne wpisy i kolejne ciekawostki z zycia Liberty, kolejne obserwacje, kolejne ......... czy to wazne? az tak wazne? zadne statystyki jeszcze nie okazaly sie zreszta do konca prawdziwe.

A moze jeszcze raz przelicz glosy? Moze zrob nowa sonde bo biorac pod uwage tegoroczne (zeszloroczne? oj ciagnely sie, ciagnely) wybory prezydenckie w USA to lepiej jednak policzyc od nowa, moze nawet zmienic programik?

Jak mowi Kalashnikov, jeszcze wrocisz ;)

2001-04-03

Znowu sie zakochalam :)

Zakochalam sie we wlasnych marzeniach o idealnym zyciu.


Wiem co chce....... chce Guest Book. Moze ktos ma ochote napisac mi jakis milutki skrypcik bo jak nie to zapisze sie na jakis darmowy ;)

Zmienilam, ze by default jest zaznaczone "TAK" w mojej sondzie :)

Bo doszlam do wniosku, ze latwo jest niechcacy zaglosowac chcac zobaczyc wyniki sondy (niech sie tylko reka leciutko poruszy :) i wtedy ktos glosuje na "NIGDY". a ja wole, zeby przez przypadek zaglosowal na "TAK", hihi.

Mam ta sonde w koncu na poprawienie sobie humorku a nie na zalamanie sie, wiec uwazam, ze wlasnie w taki sposob, przez pomylke i niechcacy dostalam glos "NIGDY". LOL. Najlepiej to znalesc dobre wytlumaczenie :)

2001-04-02

Listy z Hameryki :)

Na razie tylko 6 ale powolutku bede dopisywac je.

2001-04-01

Czasami jeszcze udaje mi sie poznawac nowe osoby na IRC. Zdaza sie to coraz zadziej, ale jednak ciagle jeszcze od czasu do czasu przyplata sie mila, sympatyczna, godna poznania duszyczka. Zazwyczaj wtedy pada pytanie, w jaki sposob znalazlam sie w USA. I kolejny raz musze opisywac .......
Postanowilam wiec, ze napisze tutaj, i tym sposobem, przy nastepnej okazji oszczedze sobie pisanie i powtarzanie sie, tylko podam link :)

No wiec bylo to tak, ze nie calkiem przyjechalam smiutka do wielkiego panstwa za wielka kaluza. Byl tutaj wtedy moj brat. Bylo to ...... oj straszny szmat czasu temu, w 1990 roku. Ja przylecialam w czerwcu, a dokladnie 4tego czerwca. Bylo straaaaaaasznie goraco. Mialam zostac trzy miesiace z bratem i razem z nim we wrzesniu wrocic. Tak jakos sprawy sie potoczyly, ze brat wrocil beze mnie. Wakacje przedluzyly sie najpierw do 6ciu miesiecy, a potem do roku. Po roku kolejne wydarzenia sprawily ze moje wakacje zmienily sie na pobyt czasowo nieokreslony. Minelo juz prawie 11 lat a ja zyje, pracuje i IRC'uje nadal z Nowego Jorku. :)

Jak dlugo jeszcze? Nie wiem. Ciagle chodza mi po glowie mysli powrotu, mysli dania szansy Polsce. Zobaczymy :) moze w koncu sie odwaze. A moze nie? :)

 

Archiwum
 

 
Styczen 2005
SMTWTFS
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031     

Powered By Greymatter