2001-02-03
8:12 PM

Dlaczego my kobiety, nie umiemy podchodzic do randek w taki sposob w jaki podchodza mezczyzni. Dla nich to zadne wielkie halo. Uda sie to bedzie dobrze, jesli nie to ....... moze uda sie nastepna. Nie martwia sie cala noc nad tym co ubiora na randke, nie spedzaja dwoch godzin przed na wystrojenie sie i nie panikuja ze zle wypadna lub, ze nie bedzie o czym rozmawiac.

Skonczylam wlasnie rozmawiac z Agnieszka na temat jej jutrzejszej randki. Oczywiscie wszystko powyzsze juz zostalo omowione. Juz wiem, ze Agnieszka bedzie przewalac cala szafe na znalezienie tego najlepszego stroju a jutro na dopasowanie koloru szminki do calosci :)

Oczywiscie dawalam jej tylko same dobre rady :) Czytam przeciez Cosmopolitan i wiem, ze nalezy byc soba i, ze moze wlasnie czas na to aby i kobiety zaczely podchodzic po mesku do tego zwierza co sie randka nazywa. No wiec oczywisce rada numer jeden:
-nie wmawiaj sobie, ze jest za niski
rada numer dwa:
-badz soba
rada numer trzy:
-zastanow sie czy moglabys z nim pojsc do lozka :)

Oburzenie? To wazne!!! Jesli od razu na drugiej randce myslisz, ze facet bylby dobrym kumplem to juz wiesz, ze nie chcesz i nie myslisz o tym zeby cos z tego bylo.

Agnieszka na to:
On by byl fajnym kumplem.

Zobaczymy jutro :)

4:34 PM

Zapraszam wszystkich, wiem wiem jest Was jeszcze niewielu, czytelnikow mojego bloga na bardzo ciekawy blog jak i cala reszte podstronek i stronek na blog.chlipalski
10:24 AM

Chyba nie doceniam tego jak Zbyszek i Agnieszka martwia sie o mnie.

Zbyszek martwi sie "ogolnie" ze tak powiem, bo uwaza, ze sytuacja w ktorej sie znalazlam i w ktorej z wlasnej woli ciagle trwam, jest nieco beznadziejna. Wiem, ze chcialby zebym byla szczesliwa. Ale ja jestem w jakims stopniu. A moze nie? Czasami bol slodko boli jesli zadawany przez odpowiednia osobe :). W mojej sytuacji, mysle nie chodzi jednak tyle o bol zadawany przez kogos, lecz o ten bol ktory ja sobie sama zadaje. Moze lepiej byloby zrobic dwa duze kroki do przodu i nie spogladac w tyl. Ale jak to zrobic gdy w tyle tyle wspanialych wspomnien.

Agnieszka martwi sie bardziej przyziemnie. Bylam przez ostatnie trzy tygodnie chora i Agnieszka dzwonila do mnie codziennie spytac jak sie czuje i dac mi rady. Raz byl to czosnek, raz ginger, innym razem VapoRub :).

Sa kochani, czyz nie?

8:08 AM

W odpowiedzi na zawiadomienie o nowym adresie e-mail dostalam wiele listow od osób od których dawno nie slyszalam. Sami zapewne macie takie adresy w swojej ksiazce adresowej. Osoby do ktorych jakos juz dawno nie pisales, ktore o Tobie zapomnialy ale adres jest. Tak jakos dziwnie usunac.

Dzisiaj dostalam list od takiej osoby a w tresci "Hey lala" i to wszystko. No i jak na takie cos odpisac? Czy sie leciutko zdenerwowac? czy po prostu usmiac? Moze wytlumacze, ze nie jest to ot taka sobie zwykla osoba. Tzn teraz juz jest, teraz juz moje serduszko nie zaczyna predzej bic gdy dzwoni telefon, to bylo tak dawno. Majac te 16, 17 lat wszystko sie inaczej odbiera, nawet najmniejsze zauroczenie wydaje nam sie ogromna miloscia. Lubilam Roberta, nawet bardzo i nie zamienilabym lat licealnych i tych paru po na zadne inne. Pozniej wydawalo mi sie, ze mozemy byc dobrymi przyjaciolmi ...... chyba jednak nie. Chodz gdy dzwonilam do niego to zawsze bylo milo. Wydawal sie cieszyc z moich telefonow i nawet jego dziewczyna (teraz ta akurat juz byla a szkoda bo ja lubilam) byla zdziwiona jak udaje mi sie tak lekko sprawic ze spedza na telefonie wiecej niz jego slynne 3 min (fakt nasze rozmowy czasami przeciagaly sie do godziny). "Hey lala" po latach i tylko tyle.

2001-02-01
8:07 PM

Nareszcie sie doczekalam wlasnej domeny i wszystkiego co z tym zwiazane :)
2001-01-31
3:38 PM

Archiwum

 

   @ Agatka, 2000  
Styczen 2005
SMTWTFS
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031     

Powered By Greymatter