Zadzwonila Beata i powiedziala, ze rozstala sie ze Zbyszkiem bo doszli do wniosku, ze do siebie nie pasuja. Totalna bzdura. Nie mam pojecia jak oni mogli do takiego wniosku dojsc ale daje im troche czasu. Z tego co sie zorientowalam to Zbyszek sie zabral i wyszedl a Beata pojechala go szukac. Naprawde nie wiem jak dwoje ludzi moze mniej pasowac do siebie niz Zbyszek do Beaty i odwrotnie. Oboje pasjonuja sie historia, oboje sa troche flegmatyczni. Oboje sa oszczedni ... i wiecej, wiecej, wiecej. Dzisiaj wieczorem jade do Asi i mam nadzieje, ze zanim sie zjawie w NJ to Zbyszek juz bedzie sie tulil do Beaty.
Komentarze: 1
bezimienia 06/02/2005
11:25 PM
Wlasnie dlatego nie pasuja bo za bardzo sa do siebie podobni, to tak jak magnesy NN odpychaja sie a NS przyciagaja.