szefowej. Koszmar. Kobieta musiała nieźlen nakłamać aby dostać tą pracę bo póki co to nie wykazuje żadnej znajomości tematu. Nawet wiecej. Wyłazi z niej totalna niekompetencja, brak profesjonalizmu a nawet ... szkoda słów. Wszyscy z innych firm, którzy mieli tą nieprzyjemność się z nią spotkać odnoszą wrażenie, że to jakiś dowcip. Oczywiście nam niewiele osób to powie, ale moja była szefowa utrzymuje kontakty. I nie żeby ktoś się jej chciał podlizac ale naprawdę tak muszą sądzic tym bardziej, że pare osób poskarżyło się do nas na jej brak kompetencji.
Wszystkie pytania zamiast do niej kierowane są do nas bo wiadomo kto jest w stanie na nie odpowiedzieć.
W pierwszym tygodniu, spytałam czy zna sie na klasyfikacji odzieży dziecięcej (takie bzdury potrzebne do urzedu celnego) i otrzymałam odpowiedz, że oczywiście. Tego samego więc jeszcze dnia, dałam jej fakturę i poprosiłam o klasyfikacje. Newborn, Infants ... więc klasyfikacja na tyle prosta, że nawet ja to potrafię. Do godziny 5pm nic nie dostałam więc powiedziałam, że ja tą klasyfikacje to potrzebuję na dzisiaj. Nowa szefowa, nazwijmy ją Noszefka, lekko sie stremowała po czym odwrociła się plecami do mnie z telefonem w reku i zadzwoniła do .... nikogo innego jak do firmy, ktora miała za nas robić klasyfikacje, ale na razie jeszcze nie robili tego. Po cichu, podyktowała kobiecie po drugiej stronie informacje a w zamian otrzymała klasyfikacje. Niestety złą, ale ja jej nie poprawiłam. Zaznaczyłam tylko w folderze, ze klasyfikacja zostala dana przez Noszefkę. Tak bylo kilka razy. Gdy kontrakt zosał podpisany, ta kobieta do której Noszefka dzwoniła zaczeła wydzwaniać do nas o pomoc w klasyfikacji, bo Karla zna się na tym i ma doświadczenie w klasyfikacji naszych ubranek ... i wtedy wydało się co sądzi na temat Noszefki.
Żeby było śmieszniej to Noszefka chodzi po firmie i opowiada że ma 10-cio letnie doswiadczenie w firmie brokerskiej (chodzi o US Customs Broker, czyli ... hmmm ... cło, celny?) a .. po pierwsze nie ma zielonego pojęcia o klasyfikacji, po drugie nie wie nawet jak podstawowa forma (7501) która należy wypełnić aby zapłacić cło za importowany towar, wyglada. To ja wiem jak ta forma wygląda i jak sie nazywa!
To tylko parę przykładów. Więcej może nastepnym razem.