a może właśnie jednak odwrotnie. Dwa kroki w tył, jeden do przodu ... i sie prawie niezauważalnie wycofam.
Właśnie teraz dwa kroki w tył, gdy zatesknie za IRCem zrobie jedn krok w przod i sobie popatrze co się tam dzieje ... Ja nie wstydze się przyznać, że jestem w jakiś sposob uzależniona. Ten odwyk nie może być zbyt gwałtowny.