Czarodziej ma racje. Powinnam sie "zrestowac". Zadzwonil do mnie dzisiaj - czekalam na ten telefon, potrzebowalam przyjaznego glosu - ale nie moglam rozmawiac ... odburkiwalam cos nie chcac dac poznac, ze lzy napelniaja mi oczy, ale on i tak poznal ... powiedzial tylko, ze nie brzmie za dobrze. Zaproponowal "reste". Ja mysle, ze bardziej odpowiedni bylby "format". Wymazac z siebie wszystko to co boli, co sprawia przykrosc, pozbyc sie zbednych "programow" typu "e-kochanek versja 4.102a" lub tez "ex-e-malzonek versja beta 1.0a" i nie instalowac ich od nowa. Nie wspolpracuja one ostatnio zbyt dobrze z moim systemem, powoduja spiecia, wykorzystanie calych recources i awarie hardware. Napisalam do dystrybutora programu "ex-e-malzonek" o ewentualny upgrade do "re-e-malzonek" ale nie dostalam jeszcze odpowiedzi. Podejrzewam jednak, jesem nawet pewna, ze taki upgrade nie jest jeszcze dostepny.