Jestem rozkojarzona. Nie moge zabrac sie za pakowanie ... nawet juz nie chodzi o pakowanie, ale jeszcze walizka jest gdzies schowana, letnie rzeczy tez ... ja nie mam pojecia kiedy ja sie za to zabiore. W ciagu tygodnia mam wrazenie, ze jestem za bardzo zmeczona i po pracy po prostu odpoczywam czyli lenie sie nic nie robiac. Nie, przepraszam, nie tak, ze nic nie robie. Jednego dnia odnalazlam paszport, innego bilet lotniczy i za kazdym razem stwierdzalam, ze jak na dzisiaj to wystarczy "wysilku". Przesilenie wiosenne? czy moze to cos innego ...
Komentarze: 2
Agatka 04/05/2003
06:47 PM
Nie dam sobie nic podrzucic :) o co to to nie, a co do przesilenia ... to nie, ja juz wiem co to jest :). To motylki ...
lalus 04/05/2003
06:46 PM
przeslienie chyba...mam to samo ciagle mi sie chce spac..jedynie kawa ratuje..na ile i kiedy jedziesz?to podrzuce CI kilka prezentow dla mojej rodziny;)