Dzisiaj rano padal deszcz. Widok z okna byl jakis taki ponury, w ogole nie bylo atmosfery Swiat Bozego Narodzenia. Zadzwonilam po poludniu do rodzicow i okazalo sie, ze w Polsce sliczny snieg. Widok za oknem niemalze pocztowkowy bo osniezone sa drzewa. Zazdroscilam im troche tego sniegu.
Calkiem niedawno, zadzwonila z Upstate Agnieszka, i mowi, ze ich tam calkiem zasypalo a u nas ... ciagle ponuro.
Przed chwilka wyjrzalam przez okno i co zobaczylam?