Bylam dzisiaj w pracy ale nie bylo mowy o jakiejkolwiek koncentracji. Oprocz mnie, niewiele osob przyszlo do pracy, moze w sumie ~20 osob. Radia w kazdym pomieszczeniu informowaly o nowych wydarzeniach. W czasie lunch przeszlam 10-ta Ave w strone 23 ulicy. Znajomy horyzont nie wygladal juz tak znajomo a w powietrzu dosc silnie czuc bylo spalenizne i zaduch ruin.