Komentarze: 1
..................Już spalas........................ siadlem na brzegu lozia..... nie chcialem Cie obudzic tak pieknie wygladalas:-)))))* Twoj oddech byl spokojny, na twarzy zagoscil delikatny usmiech:-)))) – musialo Ci sie snic cos milego.....erotycznego....... Delikatnie nachylilem sie, aby poczuc zapach Twych wlosow, pachnialy morska bryza, sloncem, kwiatami pustyni....... wdychalem ten zapach z rozkosza........ Delikatnie niczym dotyk skrzydel motyla musnalem twoje usteczka..... lekko sie rozchylily, pojawila sie na nich wilgotna kropelka .....niczym rosa na platkach roży.... delikatnie ja spilem...... Poczulas to i otworzylas oczy.... usmiech zagoscil na Twych ustach i uslyszalem: „...Jak sie ciesze Slonko”. Moje usta splotly sie z Twoimi. Nasze jezyczki szalaly w ich wnetrzu. Czulem cieplo Twego ciala........ zapach skory........... Moje dlonie zaczely bladzic po ciele, piescic jego kazdy zakatek........ Usta zachlannie dotykaly cale Twoje cialo....... Dlonie piescily delikatnie piersiunie...... suteczki..... stawały się coraz twardsze..... usta zaczely calowac szyjke..... i powoli zmierzac do kochanych piersi :-)))) jezyczek powoli i delikatnie otaczal suteczki..takie nabrzmiale....stojace.....sterczace.....kochane.... smakowal ich slodkosc. Dlonie powoli bladzily po Twoim ...ciele brzuszku coraz niżej...... i niżej....... nie mialas majteczek .....chyba oszaleje :-)))))patrze......lubie patrzyc.......podziwiac Cie .....musknalem delikatnie jezyczkiem kuleczke..... moje paluszki rozchylily platki....jeszczezaspne :-))))).. powoli zanurzajac jezyczek w niej..... Delikatnie pieszcza jej każdy zakamarek....... pieszcza kuleczke rozkoszy....cudownie....czule....i namietnie...... Usta staja sie coraz niecierpliwsze....... żadne smaku Twojego slodkiego nektaru..... Coraz szybciej zmierzaja do rozkwitnietych platkow Twojej cipuni ....wreszcie ss.... Całuja je delikatnie..... czule i powoli......lize je calusie....i nasliniam jezyczkiem ciplutkie wargi.......cudownie satakie rozowiutkie....czerwoniutkie....rozpalone.....jezyczek zaglebia sie glebiej w cipuni..... jest taka wilgotna...kochana... chce poznac jej każdy zakamarek...... spic każda kropelke Twjego soczku... Moje dlonie pieszcza piersi... sutki.... plecy... schodza niżej....... pieszcza pupcie...... obracasz sie....na brzusio......tak lubie......podkladam Ci podusie po bioderka.....jestes kochana.....teraz jest Twoja cudowna pupcia tak ladnie wypieta...masuje ja raczkami...czule...a ustka moje caluja ja namietnie.....paluszkami masuje Twoja cipunie delikatnie....masujac tez kochana kuleczke....lize cipunie moim goracym jezyczkiem....calutka.....z dolu do gory....z dolu do gory.....czuje jak sie prezysz............wewnatrz cipuni... poruszasz biodrami lekko... tak ze pieszczoty wzmagają sie poprzez mocny dotyk jezyczka ...oddech...jekniecie... niecierpliwy jezyk smakuje ja wenatrz... czuje jak to dziala na Ciebie i slysze gleboki oddech..... to z kolei mnie podnieca... Twoje rece dotykaja sutek....calych piersi ... nie przestaje poruszam jezykiem coraz szybciej..... szybciej... i ..... wiecej doznan ..slysze jak jeczysz... jezyk smialo lize cala mokra cipunie ...... tak wilgotna....... palece poruszaja sie wenatrz ..jeszcze jeszcze okrzyk... i nagle.......dochodzisz.........cudownie......dreszczyk szczesci przechodzi Twoje cialo.......szybko obracam sie na plecki.....i podciagam pod Twoja cipunie......liza ja calutka...co za rozkosz......soczek plynie na moje gorace ustka.......do mojej buzi.....smaczny i taki cieplutki.....Twoj.....kochany....wilize cipunie z tego nektaru .....do ostatniej kropelki.....jezyczek. penetruje gleboko szyjke....wypychajac smaczny soczek na moje ustka. .......mniam mniam cudownie............
|
Archiwum
Agatka, 2000
|
|